Mój chrześniak w tym roku skończył osiemnaście lat. Urodziny miał organizowane w lokalu, ponieważ moja siostra zaprosiła wielu gości, których w domu na pewno nie miałaby szans pomieścić. Pomagałam jej w przygotowaniach i przy okazji dowiedziałam się o czym marzył mój chrześniak.
Trafiony prezent w postaci drona
Siostra wyznała mi, że jej syn Sebastian od dawna marzył o dronie i nawet odkładał pieniądze na zakup jakiegoś najtańszego urządzenia. Stwierdziłam, że skoro to miał być jakiś tani dron polska to zamiast mu dokładać do tego zakupu, lepiej samodzielnie wybrać dobre urządzenie. Poczytałam w internecie gdzie najlepiej kupić takiego drona i udałam się do autoryzowanego sklepu. Interesował mnie profesjonalny dron, bo Sebastian był już dorosłym i odpowiedzialnym człowiekiem. Sprzedawca pomógł mi wybrać odpowiednie urządzenie i zapłaciłam za wszystko z góry. Przy okazji zostałam poinformowana o możliwości wykupienia szkolenia na drona z czego naturalnie skorzystałam. Mój chrześniak nigdy nie obsługiwał takiego urządzenia i szkolenie było mu niezbędne. Był to dość drogi dron i nie chciałam, by od razu go uszkodził a mogło do tego dojść w każdej chwili. W dniu urodzin Sebastiana byłam podekscytowana i nie mogłam doczekać się jego reakcji. Nie było zaskoczeniem dla nikogo, że to właśnie ode mnie dostał najlepszy prezent. Ze szkolenia na drona również był zadowolony i od razu postanowił z niego skorzystać. Zrobiłam mu trafiony prezent, który wywołał u niego ogromną radość.
Sebastian za zaoszczędzone pieniądze, które odkładał na drona kupił sobie porządny rower. Uwielbiał wyjeżdżać w długie trasy i taki rower zdecydowanie mu się przydał. Często nagrywał dronem różne wydarzenia ze swojego życia a filmy mi wysyłał, co ceniłam.