Istnieją rodzaje obuwia, które przy pierwszym spojrzeniu i dotyku wydają się być niemożliwe do założenia. Tak też było ze słynnymi już meliskami, a więc butami w całości zrobionymi z gumy. Choć na początku pojawiły się w postaci balerinek, a więc płaskiego, odkrytego obuwia, to obecnie mają już wiele więcej różnych wzorów. Na pewno fakt jest jeden, że te buty albo się kocha, albo nienawidzi.
Meliski – hit czy kit?
Ten typ obuwia zasłynął już kilka lat temu i utrzymuje się na obuwniczym rynku do dziś. Meliski w postaci balerinek cechował gumowy materiał w całości – nawet ozdobne serduszka czy kwiatki były wykonane z gumy. To co je wyróżniało, to ich przesłodki zapach gumy balonowej. Choć wydawałoby się, że guma nie jest najwygodniejszym materiałem na buty, to okazało się wręcz przeciwnie – meliski są niezwykle wygodne, guma z której są wykonane jest miękka, elastyczna, dopasowuje się do stopy, a całe buty są nieprzemakalne. Obecnie możemy znaleźć również gumowe meliski na koturnie, które tak jak płascy poprzednicy są w całości wykonane z gumy, a kolory z których są produkowane to dopasowane do zapachu pastelowe odcienie różu, zieleni, błękitu czy żółci. Z gumy zostały również stworzone sandały, które również cieszą się ogromną popularnością latem. Są to lekkie i przyjemne buty, które pasują niemal do każdej stylizacji i na każdą okazję. Warto mieć taką parę w szafie, zwłaszcza, jeśli lubimy podążać za trendami, bowiem meliski są po prostu modne i dzięki nim nasza stylizacja będzie wyglądała na bardziej dopracowaną.
Obecny wybór obuwia każdemu pozwala znaleźć coś dla siebie. Możemy dopasować kolor, kształt, rodzaj, materiał i przeznaczenie obuwia do naszych potrzeb. Meliski to rodzaj butów nie dla każdego, ale ma swoje grono fanek i najważniejsze, że są osoby, które czują się w nich dobrze.