Urządzając sobie werandę, taras czy patio, warto zrobić to porządnie. Zamierzam tu w lecie pisać, jeść, rysować. Estetyka moich mebli ogrodowych ma dla mnie znaczenie. Oto do jakich doszłam wniosków.
Dla stołu ogrodowego pogoda ma znaczenie
Ma też znaczenie gdzie stoi: pod dachem, na wolnym powietrzu, na trawie czy na tarasie tekowym? Czy chowamy je na zimę? Czy stanowią stały element krajobrazu, pełnią funkcję ozdobną oprócz praktycznej? Mnie akurat chodzi o stół, który może stać na swoim miejscu cały rok, na tarasie obłożonym płytkami, pod częściowym zadaszeniem. No i teraz – z czego? Stoły metalowe, takie ze stali proszkowanej są na pewno bardzo trwałe. Niestety, dla mnie wyglądają trochę groźnie. Nie widzę się popijającej przy nich kawę, czytającej gazetę albo rysującej. Nie napawają mnie poczuciem bezpieczeństwa i ciepła. Stoły plastikowe z pewnością dobrze znoszą warunki atmosferyczne; mogą nawet być ucharakteryzowane na jakieś tworzywo. Pewnie musiałabym pomyśleć o jakimś obciążeniu, albo może o przytwierdzeniu ich do podłoża, żeby nie zabrała ich jakaś wichura. Pozostają stoły drewniane na zamówienie warszawa. Niby najbardziej czułe na deszcz, wilgoć, i słońce – choć odpowiednie środki zabezpieczające na rynku już są. Lite drewno jest stabilne, ciężkie. Przy takim stole od razu jakoś rodzinniej, cieplej, nieprawdaż? A skoro drewniany, to gotowy czy na zamówienie? Warszawa, w której mieszkam, jest naprawdę bogata w ofertę. Nie wiem jeszcze jak to wygląda cenowo, ale stoły drewniane robione na zamówienie bardzo przemawiają do mojej wyobraźni!
Mam zatem pojęcie o tym co bym chciała mieć na tarasie. Następny krok to poszukanie stolarza. Mam nadzieję, że w Warszawie ich jeszcze kilku zostało!